Diabeł zabiera dziewczynę do piekła

Pewnego wieczoru jedna dziewczyna wybierała się na tańce. Jej matka nie chciała na  to  zezwolić. Spytała się dziewczyny, z  kim tam będzie tańczyć. A ona powiedziała: – Choćby z samym diabłem. Gdy wyszła, zajechała przed dom kolasa z  czarnymi końmi i  wyszedł pan w cylindrze. Ona siadła do powozu, a następnie pojechała z nieznajomym na zabawę. Tańczyła z  tym panem cały czas, gdyż był bardzo przystojny. Aż  krótko przed dwunastą poprosił ją, by  z  nim wyszła. Dziewczyna na  zabawę już nie wróciła. Ludzie zauważyli, że  ten pan miał na  nogach kopyta, a  spod kapelusza wychodziły rożki. Dziewczyna była tak podekscytowana, że tego nie zauważyła. Potem ludzie mówili, że to był diabeł i zabrał ją do piekła.

Pliki audio

Czytaj również

Newsletter - Zapisz się